Zażalenie na postanowienie w przedmiocie tymczasowego aresztowania

Prawo

karne

Kategoria

zażalenie

Klucze

błąd faktyczny, fałszywe zeznania, obawy, postanowienie, potrzeba zmiany decyzji, przesłanki, sytuacja materialna, tymczasowe aresztowanie, utrudnianie postępowania, zachowanie podejrzanego, zażalenie

Zażalenie na postanowienie w przedmiocie tymczasowego aresztowania jest dokumentem składanym w przypadku niezadowolenia z decyzji sądu o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec oskarżonego. Autor zażalenia przedstawia swoje argumenty oraz wskazuje na ewentualne naruszenia prawa, które mogły mieć miejsce podczas procesu wymiaru sprawiedliwości.

ul. Kwiatowa 12/3 00-001 Warszawa

Akt oskarżenia Ds. 1234/23 Warszawa, dnia 15 lipca 2024 r. dot. Ds. 1234/23

Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział Karny ul. Marszałkowska 123 00-123 Warszawa za pośrednictwem Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście ul. Nowogrodzka 45 00-001 Warszawa

ZAŻALENIE Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście na postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia z dnia 10 lipca 2024 r., sygn. akt II Kp 567/24, w przedmiocie niezastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec Jana Kowalskiego, podejrzanego o czyn określony w art. 279 § 1 k.k.

Na podstawie art. 425, 252 § 1 oraz art. 459 § 2 k.p.k. zaskarżam powyższe postanowienie na niekorzyść podejrzanego Jana Kowalskiego w całości. Powołując się na przepis art. 427 i 438 pkt 3 k.p.k., postanowieniu temu

zarzucam

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, przejawiający się w niezasadnym przyjęciu, że pozbawienie Jana Kowalskiego wolności pociągałoby wyjątkowo ciężkie skutki dla jego najbliższej rodziny, co doprowadziło do niesłusznego niezastosowania wobec tego podejrzanego tymczasowego aresztowania, przy istniejących w tej sprawie przesłankach przemawiających za zastosowaniem tego środka zapobiegawczego, a w szczególności wobec uzasadnionej obawy, że pozostając na wolności, podejrzany będzie utrudniał prowadzone postępowanie przygotowawcze, wpływając na zeznania świadków w tej sprawie. Podnosząc ten zarzut, na podstawie art. 437 k.p.k.

wnoszę o

zmianę zaskarżonego postanowienia przez zastosowanie wobec Jana Kowalskiego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

UZASADNIENIE

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście prowadzi postępowanie (Ds. 1234/23) przeciwko Janowi Kowalskiemu, podejrzanemu o popełnienie występku z art. 279 § 1 k.k. W dniu 8 lipca 2024 r. Prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście wystąpił do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia z wnioskiem o zastosowanie wobec wyżej wymienionego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Uzasadniając wniosek, stwierdzono, że zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany popełnił zarzucone mu przestępstwo, a jednocześnie na wystąpienie przesłanki określonej w art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k., tj. uzasadnionej obawy, że Jan Kowalski będzie utrudniał prowadzone śledztwo, a zwłaszcza nakłaniał przesłuchiwanych w sprawie świadków do złożenia fałszywych zeznań. Jednocześnie we wniosku wskazano, że brak jest przesłanek określonych w art. 259 k.p.k., uzasadniających ewentualne odstąpienie od stosowania tego środka zapobiegawczego. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia nie uwzględnił wniosku o zastosowanie względem Jana Kowalskiego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Lektura uzasadnienia postanowienia z dnia 10 lipca 2024 r., sygn. akt II Kp 567/24, wskazuje, że Sąd podzielił stanowisko oskarżyciela publicznego w kwestii wystarczającego uprawdopodobnienia popełnienia przez Jana Kowalskiego zarzucanego mu czynu. Jednocześnie Sąd uznał, że w sprawie tej zachodzi określona w art. 259 § 1 pkt 2 k.p.k. przesłanka przemawiająca za odstąpieniem od zastosowania wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Zdaniem Sądu zebrane dowody pozwalają na ustalenie, że zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania pociągałoby wyjątkowo ciężkie skutki dla rodziny podejrzanego, gdyż ma on na utrzymaniu małoletnie dziecko, a ponadto pomaga finansowo swojemu ojcu. Postanowienie Sądu nie jest słuszne - z następujących powodów. Na wstępnie należy zauważyć, że uzasadniając zaskarżone postanowienie, Sąd ograniczył się jedynie do wskazania, że spełniona jest ogólna przesłanka stosowania środków zapobiegawczych w postaci dużego prawdopodobieństwa sprawstwa podejrzanego. Ocenił też, że w sprawie zachodzi negatywna przesłanka określona w art. 259 § 1 pkt 2 k.p.k. Poza sferą rozważań Sądu pozostało natomiast istotne zagadnienie, a mianowicie istnienie przesłanki uzasadniającej zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego, tj. potrzeba zapewnienia prawidłowego przebiegu prowadzonego postępowania przygotowawczego. Należy w związku z tym przypomnieć argumenty zawarte we wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego Jana Kowalskiego. Wykazano tam w szczególności istnienie uzasadnionej obawy, że podejrzany, pozostając na wolności, będzie nakłaniał świadków do składania fałszywych zeznań, co mogłoby znacząco utrudnić prowadzenie postępowania. Wskazano w tym zakresie, że podejrzany nakłaniał już jednego ze świadków - Adama Nowaka - do złożenia korzystnych dla niego i zapewniających mu alibi zeznań. Udokumentowano także, że w okresie zatrzymania, podejrzany Jan Kowalski próbował przekazać poza izbę zatrzymań sporządzony przez siebie list (tzw. gryps) adresowany do swoich kolegów. Treść tej korespondencji wskazuje jednoznacznie na zamiar utrudniania postępowania, zawiera on bowiem prośbę, by koledzy skontaktowali się z nieprzesłuchanym dotychczas świadkiem Piotrem Wiśniewskim i skłonili go do złożenia określonej treści zeznań. Zasadne jest zatem przyjęcie, że zachowanie podejrzanego stwarza realne zagrożenie dla zapewnienia prawidłowego biegu prowadzonego przeciwko niemu postępowania. Uzasadniając wydane rozstrzygnięcie, Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia obszernie omówił okoliczności mające świadczyć o tym, że pozbawienie Jana Kowalskiego wolności pociągałoby wyjątkowo ciężkie następstwa dla najbliższej rodziny oskarżonego. Wyrażone w tej kwestii stanowisko Sądu budzi uzasadnione zastrzeżenia, gdyż zostało oparte na błędnie poczynionych ustaleniach faktycznych. Jest oczywiste, że każdy wypadek pozbawienia człowieka wolności pociąga za sobą negatywne skutki nie tylko dla niego, lecz także dla jego najbliższej rodziny. Jednakże z art. 259 § 1 pkt 2 k.p.k. jednoznacznie wynika, że przesłanką uzasadniającą ewentualne odstąpienie od zastosowania tymczasowego aresztowania mogą być jedynie wyjątkowo ciężkie skutki będące konsekwencją zastosowania tego środka zapobiegawczego. W wypadku przedmiotowej sprawy sytuacja taka z całą pewnością nie zachodzi. Prawdą jest, że podejrzany ma na utrzymaniu małoletnie dziecko, ale uważna analiza zeznań matki dziecka wskazuje, że nie sprawuje on nad synem stałej opieki, a jego udział w utrzymaniu sprowadza się jedynie do płacenia (nie dość zresztą regularnego) zasądzonych na rzecz dziecka należności alimentacyjnych. Ponadto Jan Kowalski pomaga finansowo swojemu ojcu. Zważyć jednak trzeba, że prawidłowa analiza przeprowadzonych na tę okoliczność dowodów (w tym wyjaśnień samego podejrzanego) pozwala na ustalenie, że pomoc ta ogranicza się tylko do udziału podejrzanego w ponoszeniu częściowych kosztów eksploatacji wspólnie zajmowanego mieszkania. Poza tym, jak wynika z akt, ojciec Jana Kowalskiego ma samodzielne źródło utrzymania w postaci renty, nie jest więc w żadnym stopniu uzależniony od pomocy finansowej ze strony swojego syna. Przedstawiona argumentacja uzasadnia tezę, że wyrażona przez Sąd w zaskarżonym postanowieniu ocena, iż w sprawie tej zachodzi określona w art. 259 § 1 pkt 2 k.p.k. negatywna przesłanka stosowania tymczasowego aresztowania, oparta została na błędnych ustaleniach faktycznych dotyczących udziału podejrzanego w utrzymaniu osób dla niego najbliższych. W pełni aktualna pozostaje natomiast argumentacja prokuratora dotycząca zasadności zastosowania wobec podejrzanego Jana Kowalskiego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Nadal istnieje bowiem uzasadniona obawa, że - pozostając na wolności - będzie on utrudniał w sposób bezprawny prawidłowy przebieg prowadzonego przeciwko niemu postępowania przygotowawczego, a w szczególności że będzie nakłaniał świadków do składania fałszywych, korzystnych dla niego zeznań. Należy też wskazać, że dodatkowym argumentem uzasadniającym potrzebę zastosowania wobec podejrzanego Jana Kowalskiego najsurowszego środka zapobiegawczego jest ustawowe zagrożenie karą pozbawienia wolności, przewidziane dla zarzuconego mu występku określonego w art. 279 § 1 k.k., którego górna granica wynosi 10 lat. W realiach niniejszej sprawy uzasadnione jest przypuszczenie, że w stosunku do Jana Kowalskiego zostanie orzeczona surowa kara pozbawienia wolności. Zagrożenie tą karą rodzi z kolei obawę, że podejrzany mógłby podejmować próby jej uniknięcia, chociażby przez niedozwolony wpływ na świadków zdarzenia. Okoliczności powyższe, zgodnie z treścią art. 258 § 2 k.p.k., stanowią samoistną przesłankę dla stosowania tymczasowego aresztowania. Wobec przedstawionych argumentów wnoszę jak na wstępie.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście Adam Zieliński

Załącznik: - akta główne postępowania Ds. 1234/23.

Podsumowując, zażalenie na postanowienie w przedmiocie tymczasowego aresztowania stanowi ważny element procesu sądowego, pozwalający osobom skazanym na obronę swoich praw i interesów. Wartościowe argumenty oraz rzetelne dowody mogą wpłynąć na zmianę decyzji sądu oraz zapewnienie sprawiedliwego procesu.