Apelacja od wyroku w sprawie o powrót małoletniego

Prawo

rodzinne

Kategoria

odwołanie

Klucze

apelacja, dobro dziecka, manipulacja, naruszenie prawa, opinia, powrót małoletniego, przeprowadzenie dowodów, sąd apelacyjny, sąd okręgowy, zmiana orzeczenia

Apelacja od wyroku w sprawie o powrót małoletniego to dokument składany przez stronę niezadowoloną z orzeczenia w sprawie dotyczącej powrotu małoletniego do konkretnej osoby. W apelacji wskazuje się błędy popełnione przez sąd pierwszej instancji i argumentuje się, dlaczego uważa się, że wyrok powinien zostać zmieniony. W takim dokumencie przedstawiane są zarzuty wobec wcześniejszego orzeczenia oraz dowody popierające stanowisko apelującego.

Gdańsk, 15 maja 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny ul. Marszałkowska 123 00-123 Warszawa

za pośrednictwem: Sąd Okręgowy w Gdańsku II Wydział Rodzinny i Nieletnich ul. Nowe Ogrody 34 80-800 Gdańsk

Wnioskodawca: Jan Kowalski reprezentowany przez: r.pr. Anna Nowak

Uczestniczka ad. 1 Maria Kowalska reprezentowana przez: adw. Piotr Wiśniewski Kancelaria Radcy Prawnego Piotr Wiśniewski ul. Długa 45 80-800 Gdańsk

Uczestnik ad. 2 Prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku

Małoletni: Adam Kowalski

Sygn. akt II Rc 1234/23

APELACJA

Działając w imieniu mojej mocodawczyni, pełnomocnictwo w załączeniu, zaskarżam orzeczenie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 20 kwietnia 2023 r., sygn. akt II Rc 1234/23 w zakresie punktu 1. i 2., tj. uwzględniającego wniosek oraz obciążającego uczestniczkę kosztami wydatków poniesionych w sprawie.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucam naruszenie:

1. Art. 100 ust 1 Konwencji o Prawach Dziecka poprzez błędne przyjęcie, że w zaistniałym stanie faktycznym nie istnieje poważne ryzyko, że powrót małoletniego naraziłby go na szkodę psychiczną i postawiłby go w sytuacji nie do zniesienia, w sytuacji, gdy wnioski płynące z prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego jednoznacznie wskazują, że małoletni obawia się powrotu do ojca – osoby agresywnej i uzależnionej;

2. Art 5 Konwencji haskiej poprzez błędne przyjęcie, że małoletni nie zgłosił skutecznego sprzeciwu wobec powrotu, gdy tymczasem Adam Kowalski wielokrotnie, publicznie wskazywał, że chce mieszkać wraz z mamą w Gdańsku i nie chce wracać do Warszawy;

3. Art. 217 § 2 k.p.c. poprzez niezasadne oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii Instytutu Psychologii Rodziny, w sytuacji gdy z opinii obecnej w aktach nie wynika w ocenie skarżącej na jakiej podstawie opiniujący przyjęli, że matka stara się wywierać na dziecko presję co do preferowanego przez nie miejsca zamieszkania;

4. wobec tak postawionych zarzutów wnoszę o zmianę zaskarżonego orzeczenia w zaskarżonej części poprzez oddalenie wniosku i obciążenie wnioskodawcę obowiązkiem poniesienia kosztów sądowych;

5. ponadto wnoszę o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów z uzupełniającej opinii Instytutu Psychologii Rodziny – celem wykazania, że twierdzenia formułowane przez małoletniego nie są manipulowane przez matkę.

UZASADNIENIE

Zaskarżone orzeczenie, nakazujące powrót małoletniego do kraju dotychczasowego pobytu jest sprzeczne z dobrem małoletniego, a motywy, jakimi kierował się Sąd nie zasługują na aprobatę.

W ocenie skarżącej kluczowa dla prawidłowej oceny sprawy jest właściwa ocena i uzupełnienie opinii sporządzonej przez zespół specjalistów Instytutu Psychologii Rodziny. Sąd Okręgowy wydając zaskarżone orzeczenie kierował się przede wszystkim treścią wskazanego dowodu, w którym postawiono tezę, że rzeczywistą wolą małoletniego jest powrót do Warszawy. Ponadto opiniujący przyjęli, że na stanowisko małoletniego w sprawie wpływa matka, która manipuluje dzieckiem.

Z wnioskami takimi apelująca się zdecydowanie nie zgadza.

Zdaniem skarżącej sporządzona w sprawie opinia jest stronnicza i niekompletna – brak w niej bowiem uzasadnienia dla tak sformułowanych ocen. Skarżąca kieruje się w sprawie wyłącznie dobrem syna, który w jej ocenie nie chce wracać do Warszawy, dobrze zaaklimatyzował się w Gdańsku i nie tęskni za ojcem. Dlatego po otrzymaniu opinii Instytutu Psychologii Rodziny, nie zgadzając się z przedstawioną w niej tezą, która nie została właściwie w ogóle uzasadniona, wnioskowała o jej uzupełnienie. Sąd Okręgowy przyjął jednak, że wniosek zmierza wyłączenie do przedłużenia sprawy, oceniając opinię jako kompletną i przydatną dla rozstrzygnięcia sprawy, mimo że treść zeznań świadka słuchanego w sprawie przeczyłam wnioskom opinii. Świadek wyraźnie wskazywał, że Adam Kowalski dobrze czuje się w Gdańsku i publicznie oznajmiał, że chce mieszkać z mamą. Dlatego też zasadne jest stwierdzenie, że wydane w sprawie orzeczenie zapadło z oczywistym naruszeniem Art. 217 § 2 k.p.c. z uwagi na bezzasadne oddalenie przez Sąd orzekający wniosku uczestniczki o przeprowadzenie dowodu z opinii uzupełniającej.

Konsekwencją uczynienia przez Sąd podstawą swojego orzeczenia wspomnianej, niekompletnej opinii Instytutu Psychologii Rodziny, jest także naruszenie Art 5 Konwencji haskiej. Sąd Okręgowy, kierując się stanowiskiem biegłych błędnie przyjął, że małoletni nie zgłosił skutecznie sprzeciwu wobec wniosku. Małoletni, mimo że ma 10 lat, jest dzieckiem niezwykle dojrzałym i odpowiedzialnym. Jak wskazywano wielokrotnie w sprawie, to na jego wyłączną prośbę matkę zgodziła się na ich wspólne zamieszkanie, a tym samym mimo wcześniejszych uzgodnień nie odwiozła syna w umówionym terminie do kraju dotychczasowego pobytu. Syn wielokrotnie, publicznie dziękował uczestniczce za podjęte działania. Wskazywał, że za nią tęsknił i dopiero wraz z nią w domu w Gdańsku czuje się bezpieczny. Okoliczność ta przemawia natomiast za przyjęciem, że Sąd orzekający naruszył także Art. 100 ust 1 Konwencji o Prawach Dziecka, niezasadnie przyjmując, że powrót dziecka nie narazi go na szkodę psychiczną lub fizyczną i nie postawi jej w sytuacji nie do zniesienia. Wbrew bowiem wywodom biegłych, ojciec dziecka jest osobą agresywną, z problemem alkoholowym. Stawia przed synem cele niemalże niemożliwe do osiągniecia, a jakiekolwiek wyniki dziecka nie są dla niego satysfakcjonujące. Małoletni wielokrotnie wspominał, że boi się taty i woli unikać z nim kontaktu. W sporządzonej opinii z niejasnych powodów przyjęto natomiast, że opisywana sytuacja została wykreowana przez uczestniczkę na potrzeby postępowania i nie jest zgodna z prawdą.

Całokształt popełnionych przez Sąd Okręgowy naruszeń prowadzi do wniosku, że Sąd orzekając w sprawie stracił z pola widzenia istotę prowadzonego postępowania, tj. potrzebę ochrony dobra dziecka, stanowiącego podstawową dyrektywę dla wszystkich przepisów Konwencji o prawach dziecka, będąc przysłowiowym „duchem ustawy”. Jak wskazywał Sąd Najwyższy, pojęcie „dobro dziecka” jest instrumentem wykładni zarówno norm zawartych w Konwencji, jak i prawa krajowego państw, które ją podpisały. Jest również dyrektywą stosowania prawa, kryterium oceny przy podejmowaniu decyzji w sprawach dziecka oraz rozstrzyganiu kolizji interesów dziecka i innych osób, zwłaszcza rodziców. Ma ono charakter klauzuli generalnej, mieszczącej się w ramach innej, obejmującej szerszy zakres, jaką jest klauzula zasad współżycia społecznego. Kierowanie się zasadą „dobra dziecka” stanowi bezwzględny obowiązek prawny, odnoszący się do każdej indywidualnej decyzji stosowania i wykładni prawa (zob. postanowienie SN z 12 marca 2012r., I CSK 374/11). Tymczasem na gruncie rozpoznawanej sprawy Sąd orzekający kierował się przede wszystkim interesami osób dorosłych. Wielokrotnie zwracał uwagę, że rodzice małoletniego pozostają w silnym konflikcie. Okoliczność ta, choć zgodna z prawdą, zdaje się jednak przysłaniać sądowi istotę problemu w rozstrzyganej sprawie. Sąd, podobnie jak opiniujący biegli, uległ retoryce wnioskodawcy, który przedstawiał uczestniczkę w złym świetle, jako osobę o trudnym charakterze, skłonną do manipulacji i dlatego założył, że małoletni nie jest zdolny do skutecznego wyrażenia sprzeciwu w trybie Art 5 Konwencji haskiej. W istocie zatem sąd wydając zaskarżone orzeczenie dokonał negatywnej oceny matki małoletniego, a nie rozważył jakie rozstrzygnięcie będzie najkorzystniejsze dla dziecka.

Mając na uwadze powyższe wnoszę o zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie wniosku, bowiem istnieje poważne ryzyko, że powrót małoletniego naraziłby go na szkodę psychiczną i postawiłby go w sytuacji nie do zniesienia (Art. 100 ust 1 Konwencji o Prawach Dziecka), a ponadto małoletni skutecznie przeciwstawił się wnioskowi (Art 5 Konwencji haskiej).

adw. Piotr Wiśniewski

(własnoręczny podpis)

Załączniki: - dwa odpisy pisma wraz z załącznikami - dowód uiszczenia opłaty od apelacji - pełnomocnictwo wraz z dowodem uiszczenia opłaty skarbowej

Podsumowując, apelacja od wyroku w sprawie o powrót małoletniego jest ważnym środkiem prawnym pozwalającym stronom na dochodzenie swoich praw w sytuacjach, gdy nie zgadzają się z pierwszoinstancyjnym rozstrzygnięciem. Składanie apelacji wiąże się z koniecznością prezentacji argumentacji oraz dowodów potwierdzających nieprawidłowości w wydanym wyroku. Ostateczna decyzja sądu drugiej instancji może wpłynąć na dalsze losy sprawy i życia małoletniego.