Pozew o unieważnienie małżeństwa

ul. Kwiatowa 12, dnia 24.05.2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie

Wydział XI Cywilny

ul. Marszałkowska 86

00-517 Warszawa

Powódka: Anna Kowalska

85031201234

zam.: ul. Polna 34/5

02-305 Warszawa

reprezentowana przez adwokata

Jan Nowak

prowadzącego kancelarię prawną w Warszawie

ul. Miodowa 1, 00-222 Warszawa

Pozwany: Tomasz Kowalski

80112512456

95110212357

zam.: ul. Słoneczna 12

05-500 Piaseczno

Pozew o unieważnienie małżeństwa

W imieniu powódki, której pełnomocnictwo przedkładam w załączeniu, wnoszę o:

1) unieważnienie małżeństwa zawartego w złej wierze przez pozwanego Tomasza Kowalskiego z powódką Anną Kowalską dnia 15.08.2019 r. przed Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Warszawie za Nr aktu małżeństwa 1234/2019 z powodu pokrewieństwa w linii bocznej w drugim stopniu między osobami mającymi jednego wspólnego przodka, tj. małżeństwa między rodzeństwem przyrodnim;

2) zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł;

3) dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów powołanych w treści uzasadnienia, na okoliczności tam wskazane;

4) przeprowadzenie posiedzenia przygotowawczego również pod nieobecność strony powodowej;

5) wydanie wyroku zaocznego w przypadku zaistnienia przesłanek przewidzianych w art. 339 KPC.

Na zasadzie art. 187 § 1 pkt 3 KPC oświadczam, że strony nie podjęły próby mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, ponieważ na obecnym etapie powódka nie widzi możliwości polubownego rozwiązania sporu.

Uzasadnienie

Strony zawarły związek małżeński w sierpniu 2019 roku, dnia 15.08.2019 r., przed Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Warszawie za Nr aktu małżeństwa 1234/2019.

Z małżeństwa tego strony nie mają małoletnich dzieci. Strony nie zawierały umowy majątkowo-małżeńskiej.

Powódka ma wykształcenie wyższe ekonomiczne, pracuje jako księgowa w firmie "XYZ" w Warszawie. Nie podaje swojego wynagrodzenia, ponieważ nie wnosi o zwrot kosztów postępowania ze Skarbu Państwa.

Pozwany ma również wykształcenie wyższe informatyczne. Pracuje jako programista w tej samej firmie "XYZ", co powódka. Powódka nie zna wynagrodzenia pozwanego, ale na pewno kształtuje się ono powyżej średniej krajowej, ponieważ pozwany należy do kadry zarządzającej firmy, aczkolwiek niższego szczebla. "XYZ" w przeszłości należała do ojca pozwanego, który już nie żyje. Strony znały się przed ślubem około dwóch lat, tj. od czasu, kiedy powódka została przyjęta do "XYZ" zaraz po ukończeniu studiów w SGH w Warszawie. Pozwany miał w "XYZ" już blisko pięć lat staż pracy. Młodzi często stykali się w pracy, a poza tym spędzali ze sobą dużo czasu również po pracy. Po roku pobrali się. Ślub był skromny i bez wesela z powodu pandemii. Zamieszkali wspólnie w Piasecznie koło Warszawy w domu pozwanego, w którym zamieszkiwali wspólnie z matką pozwanego – wdową po ojcu pozwanego, który przed dziesięciu laty zmarł przedwcześnie w wyniku wypadku samochodowego. Powódka jest sierotą. Nie znała swoich rodziców. Wychowywała się w domu dziecka. Parokrotnie trafiała do różnych rodzin zastępczych, ale nigdy do adopcji. Mówiono, że to z powodu choroby serca. Odziedziczyła ją po ojcu. Tyle o nim wiedziała. Nie miała żadnego majątku. Przez pierwsze dwa lata małżeństwo stron układało się dobrze.

Dnia 15.08.2021 r. dokładnie po dwóch latach od zawarcia małżeństwa powódka została wezwana do Prokuratury Rejonowej w Warszawie w charakterze pokrzywdzonej. W prokuraturze dowiedziała się, że postępowanie toczy się przeciwko jej mężowi, a sprawa dotyczy popełnienia przez niego przestępstwa bigamii na osobie powódki. Powódka doznała szoku. Postępowanie przygotowawcze ponad wszelką wątpliwość wykazało, że małżonkowie są rodzeństwem przyrodnim. Pozwany wiedział o tym niemal od początku ich znajomości, ponieważ przyjmował powódkę do pracy i poznał nie tylko jej dane osobowe, ale i sprawdził jej historię. On też choruje na chorobę serca i też odziedziczył ją po swoim ojcu. Zaintrygowała go ta przypadkowa zbieżność. Wynajął detektywa i wkrótce dotarł do położnej, która przed trzydziestu pięciu laty przyjmowała dziecko na świat. Pozwany poznał prawdę. Wiedział, że jest starszym o pięć lat bratem przyrodnim powódki. Mieli wspólnego ojca. Matka powódki zmarła przy jej porodzie. W dacie urodzin powódki jej ojciec pozostawał w małżeństwie z kobietą, która była matką pozwanego, a która nie wiedziała ani o związku męża z matką powódki, ani o urodzeniu się powódki. Ojciec powódki nie uznał dziecka, nie przyznał się do niego. Matka powódki też była sierotą, wychowanką domu dziecka bez żadnych krewnych. Dlatego powódka trafiła do domu dziecka. Los chciał, że nie została adoptowana i niemal całe dzieciństwo spędziła w placówkach opiekuńczych. Była spragniona miłości i akceptacji. Pozwany zapałał do niej uczuciem pełnym współczucia i zrozumienia. Pobrali się. Matka pozwanego – osoba bardzo religijna jako wdowa po szanowanym biznesmenie nie akceptowała związku syna z "wywłoką", jak nazywała powódkę. Małżeństwo syna uważała za mezalians. Ponieważ jednak zależało jej na szczęściu syna, zgodziła się na to małżeństwo. W kilka miesięcy później jako członek rady nadzorczej firmy zmarłego męża dotarła do akt personalnych i poznała prawdę. W domu doszło do awantury matki z synem, w trakcie której żądała jego rozwodu. Przypadkowym świadkiem zajścia była sprzątaczka pozwanego i jego była narzeczona, odtrącona po ślubie pozwanego. Zazdrosna kobieta, powtórzyła całą zasłyszaną rozmowę w prokuraturze. Akta urodzenia, badania DNA i zeznania małżonków potwierdziły ich pokrewieństwo.

W dniu dzisiejszym uprawomocnił się wyrok skazujący pozwanego na karę 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby wynoszący 3 lata za przestępstwo z art. 201 KK.

Szanowny Sądzie, żeby nie absorbować ponad miarę uwagi Wysokiego Sądu przedkładam w załączeniu odpis prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego wraz z uzasadnieniem. Dodam jedynie, że od chwili kiedy powódka dowiedziała się o przestępstwie męża, moja mocodawczyni pozostaje pod opieką psychiatry i wnosi o szybkie zakończenie niniejszego procesu celem osiągnięcia spokoju i powrotu do równowagi psychicznej.

Wobec istnienia przesłanek unieważnienia małżeństwa, powódka wnosi jak we wstępie, działając na podstawie art. 14 § 2 w zw. z art. 14 § 1 KRO.

Jan Nowak

Adwokat

Załączniki:

– odpisy aktów urodzenia stron;

– odpis aktu małżeństwa;

– odpis prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Warszawie, skazującego pozwanego za bigamię;

– odpisy pozwu z załącznikami dla pozwanej i Sądu;

– pełnomocnictwo wraz z dowodem uiszczenia opłaty skarbowej;

– dowód uiszczenia opłaty od pozwu w kwocie 100 zł.